Jan Panna BŁĘKITNI, Marek Tomkiewicz BESKID
KOMENTARZ TRENERA BŁĘKITNYCH JANA PANNY
Wystąpiliśmy w dzisiejszym meczu trochę osłabieni bez czterech podstawowych graczy za kartki praca studia .Wystawiam tylko 11 zawodników do zawodów. Ustawiłem trochę defensywie zespół i jak by nie nieszczęsna ostania minuta to by się plan powiódł. Trudno takie są uroki piłki .Dziękuję i gratuluję drużynie Beskidu chcą powiedzieć że macie ciekawy zespół jest dużo młodych zawodników którzy dobrze się prezentują. Jeszcze raz życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach .Pozdrawiam Janek Panna
_____________________________________________________________________
KOMENTARZ TRENERA BESKIDU MARKA TOMKIEWICZA
Odnosząc się do dzisiejszego meczu, muszę przyznać, że były to ciężkie zawody, drużyna z Krzeczowa zagrała bardzo solidnie w defensywie i skutecznie uniemożliwiali nam oddawanie celnych strzałów na bramkę. Ciężko gra się przeciwko rywalowi, który broni w dziewięciu czy momentami w dziesięciu, zwłaszcza na naszym boisku, które jest bardzo małe i nie pozwala nam rozwinąć skrzydeł. Nasze boisko jest nawet trudne dla arbitrów, którzy przez zbyt duży ścisk podejmują nie raz kontrowersyjne decyzje co czasem niepotrzebnie zaognia sytuację na boisku jak i na trybunach. (ten opis nie jest usprawiedliwieniem naszej przeciętnej gry) Fakt jest też taki, że my też pod kilkoma względami nie wyglądaliśmy dziś najlepiej, nasze strzały na bramkę były zbyt lekkie, momentami w ofensywie gubiliśmy głupio piłkę przez niedokładne zagranie, bądź brakowało nam szybkiego startu, ruchu do piłki. Muszę jednak stanąć też w obronie moich zawodników, często z trybun czy też po meczu słyszę głosy, że za bardzo rozgrywamy, cofamy piłkę do tyłu, nie chcemy rzucać długich piłek na Tomasz, Janusza czy też Dawida. Uważam, że tego typu gra (wymiana ciosów) nigdy nie wychodziła nam na dobre, zawsze gdy wdaliśmy się w taką grę traciliśmy głupie bramki i kończyło się to dla nas różnie. Jesteśmy drużyna która stara się utrzymać jak najdłużej przy piłce i nie chcemy oddać inicjatywy rywalowi, przez co przeciwnik nie karci nas długimi podaniami a my sami przez cierpliwość i przemyślane akcje strzelamy do siatki rywala. Osobiście uważam, że przynosi to efakt patrząc na statystyki tej rundy. Na koniec dziękuję mojej drużynie za cierpliwość, grę do samego końca i zdobycie 3 punktów. Drużynie z Krzeczowa życzymy powodzenia i zdrowia