HIT KOLEJKI NA REMIS
1:0 Janusz Czoch- 26'
1:1 Tomasz Trojański 45+2"
2:1 Michał Zapiór 53"
2:2 Łukasz Łapczyński 53"
3:2 Janusz Czoch- 62'
3:3 Szymon Stelmach 83"
Mecz pomiędzy liderem Beskidem Żegocina a wiceliderem KS Tarnavia Tarnawa zapowiadany jako Hit 5 kolejki bocheńskiej A klasy zgromadził komplet 350 kibiców na trybunach stadionu przy Cmentarnej. Słoneczna pogoda oraz bardzo wysoka temperatura na pewno nie sprzyjała w grze zawodnikom obydwu drużyn. Niestety od samego początku meczu po podopiecznych Marka Tomkiewicza widać było zmęczenie po bardzo ciężkim środowym meczu Pucharu Polski z BKS-em. Analizując całe dzisiejsze spotkanie Waleczni Górale trzykrotnie wychodzili na prowadzenie i trzykrotnie je tracili. Jako pierwszy na listę strzelców w 26 minucie wpisał się Janusz Czoch, wykorzystując jedenastkę podyktowaną za zagranie ręką w polu karnym przez zawodnika z Tarnawy. W doliczonym czasie pierwszej połowy nasi zawodnicy po raz pierwszy zrobili prezent Gościom z Tarnawy po której padła bramka wyrównująca a gola zdobył Tomasz Trojański. Podcięło to nieco skrzydła naszej drużynie a dało tylko więcej sił i motywacji drużynie gości.
W 53 minucie drugiej połowy Beskid zadał kolejny cios zdobywając prowadzenie 2:1. Ładną dwójkową akcje wykorzystał Michał Zapiór umieszczając piłkę w siatce przeciwnika. Niestety radość z prowadzenia nie trwała długo. Nie umilkły jeszcze oklaski kibiców a już było 2:2. Po szkolnym błędzie w ustawieniu naszych obrońców gola dla przeciwnika zdobył Łukasz Łapczyński. Po kilku minutach bardzo wyrównanej gry Janusz Czoch ponownie pokonał bramkarza Tarnavi dając Walecznym Góralom prowadzenie 3:2. Jednak to nie był dzień naszej linii obrony , brak koncentracji, zmęczenie i kolejny fatalny błąd w wyprowadzaniu piłki wykorzystał Szymon Stalmach doprowadzając do remisu . Wynikiem 3:3 zostało zakończone to spotkanie. Dla mnie pozostał wielki niedosyt bo pomimo twardej walki żelaznej obrony wicelidera z Tarnawy, pięknych bramek straciliśmy cenne dwa punkty. Szkoda tym bardziej tego wyniku że nie do końca został on wypracowany dzięki dobrej grze przeciwnika ale prostym błędom popełnionym przez naszą drużynę. Serdecznie dziękuję zawodnikom Beskidu za serducho zostawione na boisku . A kibice jesteście wspaniali zazdrości nam tak licznej widowni cała Polska.
Beskid Żegocina w składzie Mateusz Kępa, Piotr Czoch, Konrad Łękawa, Dominik Mroczek, Michał Dziedzic ,Wiktor Jędrzejek, Janusz Czoch, Jakub Burkowicz, Tomasz Krawczyk, Dawid Matras (70 min Damian Plawecki) , Michał Zapiór ( 60 min Mateusz Radzięta)
Trener Marek Tomkiewicz
Kierownik drużyny Daniel Dudzic