Wywiad z Prezesem Beskidu Wojciechem Ziółkowskim.
1. Co sprawiło, że w tak młodym wieku zgodziłeś się być prezesem klubu?
- Nie miałem w planach startować w wyborach na prezesa. Podejmowałem wiele różnych inicjatyw mających na celu usprawnienie funkcjonowania klubu . Moje starania w tym zakresie przykuły uwagę naszego klubowego skarbnika Pana Wojciecha Wrony , który zapytał mnie czy chciałbym pełnić funkcję prezesa. Początkowo byłem zszokowany tą propozycją . Pojawiła się ona podczas spotkania integracyjnego w naszym zespole. W pierwszej chwili odmówiłem ,lecz dostrzegłem dużą aprobatę dla tego pomysłu ze strony moich kolegów z drużyny ,więc postanowiłem poważnie przemyśleć sprawę. Ta decyzja we mnie dojrzewała jakiś czas , aż w końcu uświadomiłem sobie , że pomysły , które miałem zrealizować łatwiej mi będzie wcielić w życie z pozycji prezesa.
2. Jaka jest twoja wizja Beskidu Żegocina po objęciu funkcji prezesa ?
- Mam wizję Beskidu na miarę ligi okręgowej , który będzie bazował w 90% na klubowych wychowankach. Klubu przyjaznego , dającego możliwości rozwoju młodym ludziom. Klubu , który będzie wizytówką całej gminy. Musimy popracować nad zmianą wizerunku klubu zarówno w obrębie naszej gminy jak poza jej granicami. Beskid musi się dobrze kojarzyć. Żeby to osiągnąć musimy zacząć działać na wielu płaszczyznach. Klub tworzą zawodnicy, działacze oraz kibice i wszyscy budują tożsamość klubu. Nie ma możliwości w pełni zapobiec ordynarnym zachowaniom i wyeliminować wulgaryzmy na meczach piłki nożnej aczkolwiek wierzę w to , że można w znacznym stopniu zminimalizować występowanie tych zjawisk. Chciałbym , żeby każdy rodzic mógł zabrać swoje pociechy na mecz bez obaw , że jego dzieci zaadaptują złe nawyki.
3. Masz 23 lata nie boisz się pierwszej rozmowy z Wójtem Gminny ?
-Nie obawiam się. Wiem jakie tematy chciałbym poruszyć. Mam przejrzysty i sensowny plan działania. Poza tym uważam , że Pan wójt jest osobą skorą do kompromisu i możemy wypracować wspólne stanowisko. Współpraca leży zarówno w interesie klubu jak i gminy. Jako patriota lokalny odczuwam też silne przeczucie , że Żegocina łapie drugi oddech. Dlatego to świetna okazja na uruchomienie naszego projektu.
4. Czy oczkiem w głowie będzie drużyna seniorów?
Wydaję mi się , że będzie na odwrót. Chcemy mocno zaangażować się w rozwój naszej szkółki. Musimy zadbać o naszą młodzież , ponieważ to ona jest przyszłością klubu. W tym sezonie wystartuje nowa sekcja czyli juniorzy młodsi. Chcemy zbudować mocne zaplecze dla drużyny seniorskiej dlatego nasz trener czasami zaprasza kilku wyróżniających się juniorów aby trenowali z pierwszym zespołem. Jestem pod wrażeniem potencjału tych chłopaków i umiejętności jakie posiadają. Zadbamy również o te młodsze sekcje. Trenowanie i granie w naszym klubie musi być dla nich gwarancją rozwoju piłkarskiego i osobistego.
5. Co zrobić by Beskid walczył o awans do Okręgówki a nie o ligowy byt ?
Przede wszystkim zespół musi się lepiej zgrać i nabrać doświadczenia. Musimy poprawić grę obronną bo drużyny z najlepszą obroną co roku wygrywają A klasę. Musimy się nauczyć odpowiednio reagować na trudne wydarzenia boiskowe i radzić sobie z presją. I przede wszystkim większa ilość zawodników musi chodzić na treningi. Nie można powiedzieć , że walczyliśmy o ligowy byt pomimo naszego niskiego miejsca w tabeli. Niejednokrotnie dostawaliśmy pochwały od drużyn przeciwnych, sędziów czy zwykłych obserwatorów naszych meczy za grę piłką i ofensywne usposobienie. O kiepskich wynikach często decydował brak szczęścia i kilkakrotnie pomyłki arbitrów.
6. Kto z zawodników ubył, a kto przybył?
Żaden zawodnik nie postanowił opuścić Beskidu ,żeby przejść do innego zespołu , aczkolwiek paru zawodników prawdopodobnie już nie planuje kontynuować swojej kariery piłkarskiej . Dlatego w tym roku nie będziemy zgłaszać do gry takiej ilości zawodników jak w roku poprzednim również ze względu na koszta jakie to generuje. Do Beskidu po długiej przerwie wraca Bartłomiej Bukowiec czyli zapowiada się spore wzmocnienie. Być może ktoś nowy jeszcze zasili nasze szeregi w tym sezonie ,ale póki co nie chcę podawać zbyt wielu informacji. Natomiast przed końcem poprzedniego sezonu nasz zespół zasilił perspektywiczny gracz Patryk Kukla i teraz będzie przygotowywał się wraz z resztą zespołu do nadchodzących rozgrywek. Oprócz tego trwają negocjacje z zespołem z Kobyla w celu dopięcia definitywnego transferu Piotra Czocha , który mocno przywiązał się do Beskidu co pokazuje uczęszczając na treningi, mecze i angażując się w działalność klubu.
7. Widać już na obiekcie nowe schody , zjazd na stadion, co jeszcze pasuje zrobić ?
Do zrobienia jest mnóstwo rzeczy. Przydałby się remont trybuny , ponieważ nie można w pełni bezpiecznie się po niej przemieszczać. Każdy też marzy zapewne o schodach prowadzących z szatni na boisko , ponieważ w czasie ulewnych dni pod stopami tworzy się błoto , które w znacznym stopniu utrudnia przejście i może spowodować upadek. Obecnie podejmujemy działania mające na celu postawienie nowej tablicy informacyjnej przy stadionie (stara tablica jest zniszczona). Zaplanowaliśmy również pracę nad poprawą estetyki budynku klubowego. Budynek zamierzamy wyczyścić, przemyć oraz zrobić porządek w obrębie budynku. Do tego pomalować filary przed wejściem oraz ławki dla zawodników. Bramki treningowe również wymagają naprawy.
8. Jaki masz pomysł by na mecze Beskidu przychodziło więcej kibiców i siadali na trybunach?
-Zadbać o całą otoczkę około meczową a raczej podnieść jej poziom. Od tego sezonu na naszym obiekcie będzie nagłośnienie , które będzie miało bardzo szeroki wachlarz zastosowań. Oprócz tego planujemy w lepszy sposób informować o meczach. Plakaty, facebook, lokalne serwisy informacyjne, filmiki promocyjne. Najbardziej jednak ludzi na mecze przyciągają wyniki więc ilość kibiców będzie zależna od naszej gry.
9. Dotacja Urzędu Gminny na sport nie jest wystarczająca , czy masz jakiś pomysł na wzmocnienie budżetu klubu ?
-Zdecydowanie nadszedł czas aby na poważnie zająć się szukaniem sponsorów. W tym zakresie nie działo się nic w ostatnich latach. Przygotowujemy właśnie oferty dla sponsorów. Potencjalni sponsorzy będą mogli skorzystać z kilku możliwości promocji za pośrednictwem Beskidu. Na ten sezon dokonamy zakupu nowego kompletu strojów i zależy nam by pozyskać sponsora tytularnego na koszulki. Jednak , żeby sponsorzy chcieli nas wesprzeć musimy być rozpoznawalnym i wizerunkowo wiarygodnym podmiotem. Bardzo mocno zatem zadbamy o wizerunek klubu. Innym źródłem finansowania będzie sprzedaż różnego rodzaju asortymentu kibicowskiego.
10. Ostatnio wyszła nowa wersja szalika klubowego Beskidu , co będzie następnym gadżetem dla kibiców ?
Mamy wstępny projekt koszulek polo z logiem klubu dla zawodników. Przygotowujemy też wersję dla kibiców. Jeżeli chodzi o asortyment to można stworzyć niemal niezliczoną ilość gadżetów trzeba się tylko rozeznać na co będzie zbyt i co będzie opłacalne.
11. Czy będą istniały drużyny młodzieżowe, i co zrobić by młodzież z Żegociny, Łakty, Rozdziela grały w Beskidzie ?
Żeby młodzież z okolicznych miejscowości chciała grać u nas to musimy poprawić nasz wizerunek . Gra dla Beskidu musi być gwarancją rozwoju. Pomyślimy też o organizacji jakichś eventów dla grup młodzieżowych , które będą przyciągały młodych zawodników.
12. Teraz proszę zabawić się w typera która drużyna bocheńskiej A klasy będzie liderem po rundzie jesiennej, a na którym miejscu będzie Beskid ?
Ciężko powiedzieć jak w nowym sezonie będzie wyglądała dyspozycja poszczególnych zespołów , gdyż wszędzie szykują się zmiany. Najbezpieczniej postawić na rewelację rundy wiosennej poprzedniego sezonu czyli Ceramikę . Całkiem fajnie prezentuje się też drużyna z Proszówek więc może znaleźć się na podium. Nasz cel na rundę jesienną to jest pierwsza czwórka. W listopadzie będziemy wiedzieć lepiej na co nas stać w tym sezonie.
13. Proszę przedstawić pozostałych członków zarządu ?
Skarbnika Wojciecha Wrony nie trzeba specjalnie przedstawiać. Jest powszechnie znaną i szanowaną osobą , która od lat pracuje na rzecz klubu. Od niego będę się uczył jak wypełniać obowiązki prezesa.
Daniel Dudzic - wiceprezes, kierownik drużyny, całe życie związany z klubem. Bardzo istotna osoba dla Beskidu. Nie mogło go zabraknąć w zarządzie
Mateusz Kępa - nowy sekretarz, zarządca stadionu i konserwator, trener bramkarzy i sekcji młodzieżowej, aktywny działacz. Mój najlepszy kompan jeśli chodzi o podejmowanie wszelkich inicjatyw dla dobra klubu. Osoba zawsze chętna do działania i pracowita. Nie wyobrażam sobie nie mieć go przy swoim boku.
Damian Pławecki - zaskoczył mnie bardzo swoim zaangażowaniem w poprzednim sezonie. Drugi trener pierwszej drużyny oraz pierwszy trener dwóch sekcji młodzieżowych. Osoba , która chce zrobić coś dla idei a nie dla profitów.
14. W zarządzie klubu są nowe, młode niedoświadczone osoby nie boicie się że zapał minie i wszystko będzie po staremu ?
Zdajemy sobie sprawę , że budowa solidnego klubu to będzie długi i żmudny proces. Natomiast to , że jesteśmy młodzi nie jest niczym złym. Chęci i zapał do pracy to jest przecież domena młodych ludzi. Poza tym uważam , że zostałem wybrany , żeby być przedstawicielem ogółu ludzi , którzy chcą fundamentalnych zmian w funkcjonowaniu klubu. Jeżeli każdy zechce dać coś od siebie, będzie miał jakiś pomysł i będzie miał realny plan jak wcielić go życie to zawsze może na mnie liczyć. Jeżeli wszyscy będziemy działać to automatycznie będziemy się też wzajemnie motywować.
Komentarze