W OGNIU PYTAŃ TRENER JUNIORÓW GRZEGORZ KŁUSEK
O podsumowanie sezonu w wykonaniu juniorów starszych Beskidu Żegocina poprosiliśmy trenera Grzegorza Kłuska
1.Już drugi sezon taka mała miejscowość jak Żegocina utrzymuje Juniorów Starszych w I lidze Tarnowskiej, jaki jest przepis na ten sukces ?
>>>Na wstępie chciałbym powiedzieć, że piąte miejsce to dla nas żaden sukces. Gdy popatrzymy na listę zarejestrowanych zawodników to większość z nich bez problemów mogłaby sobie radzić nawet w Małopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Realia są jednak takie, że chłopaki są w wieku, w którym trudno jest wszystko pogodzić dlatego z wielu z nich nie mogłem regularnie korzystać, a na mecze jeździliśmy niemal "gołą jedenastką". Graliśmy na miarę oczekiwań.
2.Czego zabrakło żeby juniorzy Beskidu znaleźli się w pierwszej trójce ligi ?.
>>>Konsekwencji. Nie wykorzystaliśmy momentu kiedy byliśmy liderami tej ligi. Potrafiliśmy wygrać z wicemistrzem tej ligi na wyjeździe i zremisować ze zwycięzcą ligi. Potrafiliśmy również oddawać punkty słabszym od nas drużynom i tracić żenujące bramki po dziecinnych błędach.
3. Jaki był najlepszy i najgorszy mecz tej rundy i jaka drużyna zaskoczyła trenera na plus ?
>>>Nasz najlepszy mecz to spotkanie z Dunajcem na świetnym obiekcie w Zakliczynie. Nie mieliśmy w tym meczu rezerwowych, co oznaczało, że jakakolwiek kontuzja zmusi nas do gry w osłabieniu. Cofnęliśmy się jak najgłębiej wciągając rywala na naszą połowę. Niski pressing całkowicie zgubił naszych przeciwników. Odzyskiwaliśmy piłkę na naszej połowie i wyprowadzaliśmy zabójcze kontry. Wygraliśmy 2:3 - to był świetny mecz w naszym wykonaniu. Najgorszy z Tarnovią, który wysoko przegraliśmy. Najbardziej zaskoczyła mnie właśnie Tarnovia i ich sposób rozgrywania akcji - za wszelką cenę nie wybijali piłkę, a środkowi obrońcy przy rozegraniu cofali się, gdy była potrzeba, nawet na do linii końcowej, a przy tym bardzo szeroko odskakiwali. Dziwię się, że tak ułożona drużyna nie wygrała tej ligi z zamkniętymi oczami.
4. Czy dogadywałeś się z trenerem seniorów Markiem Tomkiewiczem który podbierał Ci najlepszych zawodników by łatać dziury w kadrze seniorów ?
>>>Kadra seniorów w tej rundzie wyglądała.. jak wyglądała. Całe szczęście, że Marek nie jest egoistą i patrzy w kategoriach "co dla chłopaków będzie najlepsze". Nie rzucał wszystkich na głęboką wodę. Gdy w takiej lidze jak A klasa brakuje Ci pewnych aspektów fizycznych, a nie brakuje Ci umiejętności dryblingu to Twoje nogi mogą ucierpieć. Niestety jakoś trzeba sobie radzić. Realia są takie, że w obu drużynach brakuje nóg do gry.
5.Jak trener widzi perspektywy przed tą drużyną, jaki skład będzie na wiosnę
>>>Chłopaki mają dobre predyspozycje do gry w piłkę w przyszłości. Wystarczy popatrzeć jakie statystki notują w seniorach Beskidu. Kamil Rosiek świetnie sobie radzi na boku obrony u Marka Tomkiewicza. Michał Zapiór jak już wychodzi na A klasowe boisko to zazwyczaj schodzi z niego z bramką. Mateusz Radzięta zalicza hattricka grając 45 minut w meczu z Promieniem Mikluszowice. Liczby mówią same za siebie.
6.Który z zawodników kończy wiek juniora i zasili szeregi seniorów?
>>>Mamy w kadrze zawodników z roczników 03, 04, 05, 06. Dla zawodników z 03 to ostatnie poł roku kiedy mogą jeszcze grać jako junior A1.
7. Bardzo poważnej kontuzji podczas meczu z Pleśną doznał nasz napastnik Piotr Fielek, jak po miesiącu od złamania nogi czuje się Piotrek i co zrobić by tak poważnych urazów uniknąć ?
>>>Piotrek czuję się coraz lepiej. Przed nim jednak długa rehabilitacja. Miał dużego pecha w tej rundzie. Mimo wszystko ten chłopak ma o tyle łatwiej, że cechuje go ponadprzeciętna ambicja. Myślę, że Piotrek wróci do gry jak najszybciej będzie mógł. Szkoda tym bardziej bo jeśli miałbym porównać strzał Piotrka z innymi zawodnikami Beskidu to chyba tylko Konrad Łękawa ma lepiej ułożoną nogę.
Jak unikać takich kontuzji? Przestań grać w piłkę. Każdy musi się liczyć z tym, że istnieje niewielkie, ale jednak prawdopodobieństwo, że może zdarzyć się coś tak przykrego. Jeśli Twoja głowa sobie z tym nie radzi to istnieją inne piękne sporty które są mniej kontaktowe. Jestem pewny, że Piotrek wróci silniejszy.
8. W przeciągu rundy jesiennej jaka była frekwencja na treningach i jacy zawodnicy zasługują na pochwałę ?
>>>Trenowaliśmy jak mogliśmy. Myślę, że inne drużyny nas wyprzedzały jeśli chodzi o częstotliwość treningów. Powodów jest wiele, od szkoły przez kontuzje i różne sprawy osobiste chłopaków. Jak już jednak trenowaliśmy to nasze starania nie szły na marne. Na pochwały zasługuje każdy z osobna, a treningi zaprocentują niebawem.
9.Jakie plany przed Beskidem w 2022 roku?
>>>Nie mam pojęcia jak będzie wyglądał ten rok dla Beskidu. Mam nadzieję, że będzie lepszy niż poprzedni. Nie ukrywajmy, 2021 nie był dla nas przełomowym rokiem. Beskid zmaga się z wieloma problemami, a gdyby nie bezinteresowne chęci kilku osób takich jak Daniel Dudzic, który jest właściwie człowiekiem od wszystkiego, Pan Marian prowadzący stronę czy Piotrek Czoch który nigdy nie odmówił mi pomocy - ten klub by nie istniał.
Jeśli chodzi o juniorów to na pewno talentu tutaj nie brakuje, ale czy jest sens utrzymywać dwie drużyny, kiedy w każdej z nich brakuje zawodników? Jeśli nie to co zrobić z zawodnikami z rocznika 04,05 którzy jeszcze mogą grać w juniorach półtorej roku lub dłużej? Te pytania już zostawiam innym.
To była moja ostatnia runda z tą grupą. Chciałbym podziękować chłopakom za te półtora roku, które z nimi spędziłem. To był naprawdę świetny czas.